A ja po prostu kocham anime... nie ważne jaki rodzaj, ważne żeby było dobre! A co do płakania przy anime ;p bardzo lubię. Im smutniejsze anime tym lepiej. A zwłaszcza jak ma trochę więcej odcinków ( 13+ ) i już polubię bohaterów. Wtedy to naprawdę... łzy, płacz, ale jaki potem ciekawy jestem że się wzruszyłem ;p prawie jak katharsis.
"Seto no Hanayome" dramatem? Ja przy tym kilka razy na podłodze leżałem. Ale ogólnie seria zacna. Do Lucky Star jeszcze brakuję, ale niektóre gagi są niesamowicie śmieszne.
@Illya
Dla ciebie:
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
Ale z Illya raczej będzie inaczej
Po swoje gadce niezwykle czczej
on tu bardzo szybko wróci
bo brakować mu będzie z tego tematu ludzi"
ks. Jan Twardowski feat. Corgar Frizz
Corgar Frizz