Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Fred_Flintston
Tutaj chodzi o to, że ten "dzieciak z automatem" tak czy inaczej przemyciłby broń do szkoły, czy by była ona dozwolona, czy nie.
|
Przemycić mógłby bez problemu, lecz miałby spory problem by ją zdobyć...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Fred_Flintston
Samochodem też można jeździć po uprzednim wysłuchaniu "tu jest gaz, tu hamulec, a tam radyjko. Wsiadaj pan!"? Podstawowe kursy co do obsługi broni palnej każdy powinien przejść.
|
Samochód jest troszkę bardziej skomplikowany, niż broń. Jest on, mimo wszystko, środkiem komunikacji, nie zaś maszyną do zabijania - ciężej także zabić nim wybraną osobę, niż np bronią. Ta druga służy głównie zabijaniu, a to jest jednak różnica. Sądzę, że gdyby była od tak dostępna, to już raz bym jej użyła (o ile bym zdążyła, w co wątpię) żałując tego do teraz...
Wg mnie może być nawet to anarchistyczno - libertarianistyczne (czy jak to tam nazwać) państwo (tylko rozwiążcie jakoś sprawy ziemi), ale bez broni!...
Mogę jeszcze dodać, że wszelkie narzędzia służące teoretycznie obronie... wcale temu nie pomagają. W większości wypadków (gaz, paralizator) ofiara sama sobie przez to szkodzi...