Całkiem fajne, polecam 7:14, typ zabija 120+ sorka.
Potem 10:00, koleś wychodzi z trapa, albo przepuszcza go friendly noob char
Potem 17:00, fajna akcja, trochę hardkor, ale przeżywa
Potem od 23:30 do końca :>
Ogólnie agresorzy zlamili, ja rozumiem, że na otwartej przestrzeni 180ms ucieknie lekko takim ~170EKom, ale tam był 200 MS/DRUT no i mieli przewagę liczebną : P
Niech mi ktoś teraz powie, że ze wsprowadzeniem hotkejów PVP umarło... może i umarło, ale u tych kolesi co bili kamerzystę