Graficznie jest słabo. Dom duży, a taki pusty. Jeśli jesteśmy już przy pustce, to na zewnątrz również wszechogarniający brak dodatków, typu kamienie, skały, jakieś malutkie drzewa, krzaczki itp. Jeszcze jedno: dlaczego te psy są przywiązane do zaprzęgu skoro Eustachy nigdzie nie jedzie?
Fabularnie może być ciekawie, jednak zupełnie to spaprałeś tymi dziecinnymi dialogami. Przedstawione zbyt chaotycznie, za szybko.
Jestem na tak, przechodzisz do następnego etapu. ;d
|