Up
Powiem tak doszedlem do Demonic Horde po rozmowie z Von'bortem, ja moglem byc neutral po obu stronach a nawet miec z obu stron pro, ale Von'bort ma racje ze nie wiem gdzie jest moje miejsce i ze jestem magiem a magowie nigdy nie moga byc neutralni i ze musze sie zdecydowac. Stwierdzilem ze pojde tam gdzie ludzie sobie na wzajem pomagaja,gdzie sie szanuja,gdzie jest spoko, nie ma 3 glownych liderow a reszta jest nikim kazdy jest sobie rowny i nie obchodzi mnie kto wygra wojne ja i tak bede z Demonic Horde ... Skonczylem gre ale zawsze wroce jesli bedzie jakas open i nie opuszcze DH jak przegra wojne tak tez napisalem liderom FTP.
Raz zaplacilem wiecej tego nie zrobie ...
Nie gram w tibie wszystkie moje chary sprzedalem zostaly mi tylko dwa 127 i 126."którzy zrobią wszystko, byleby być bezpiecznym." Myslcie co chcecie ale na logike mozna wziasc to ze po co pakowac sie do wojny skoro i tak bylem wolny i BEZPIECZNY? ?
A co do poczatku wara ( nie bylo mnie w polsce i nie gralem kazdy to wiedzial ) ale nawet jakbym byl to bym nie doszedl teraz naprawilem to. Ja sie nie czepiam was ze jestescie w FTP wy uszanujcie moje miejsce w DH

Powodzenia w war