akurat chemie rozumiem przyzwoicie, podobnie z historia i paroma innymi rzeczami, ktorych na studiach wybitnie matematycznych ode mnie nie wymagali i juz chyba wymagac nie beda.
@up:
jesliby ograniczyc sie do tego co bedzie absolutnie wymagane na studiach ktore sobie planujesz, to wogole nie zdawalbys matury tylko FCE.
Ostatnio edytowany przez Vil - 16-10-2008 o 23:35.
|