moj frost mag robi wiecej dpsu (1300dps - 890 spell power), niz moj shadowpriest (1100 - 1200 spellpower), a do tego mana mu sie konczy o wiele wolniej. testowalem na tych bucowatych slupkach treningowych. syf jak chuj. dobra wiadomosc jest taka, ze przerobilem priesta w holy i lecze bezproblemowo w dawnym sprzecie do dpsu

paladynem tankuje mi sie wyjatkowo dobrze, i moj dps dochodzi do 900-1000. (grupy 4-5 mobow).
rogala i locka jeszcze nie testowalem, nie mam kasy na respece poki co ;P