Nikt nie zakazał sprzedaży noży, tylko dlatego, że kiedyś ktoś kogoś nim zabił... Wszystko jest dla ludzi. Spróbuj pójść tą drogą. To, że raz ktoś się uzależnił... ludzie potrafią uzależnić się od wszystkiego. Dosłownie. Postaraj się pokazać, że jesteś godny zaufania, że tamten wypadek to nie wina gry, tylko zarówno tego dzieciaka, jak i jego matki. Przekonaj ją do gry, powiedz, na czym polega mmorpg (ale oczywiście nie w stylu - chodzę i zabijam potwory, ale np. "wcielam się w średniowiecznego wojownika/maga, podróżuję po świecie fantasy zdobywając doświadczenie oraz umiejętności razem z wieloma osobami z różnych krajów"... Bardzo dokładnie. I jeśli pozwoli - nie przesadzaj z godzinami spędzonymi na komputerze.
Poza tym, tibia nie jest taka zła - gorsze są gry z rozgrywką w czasie rzeczywistym - wstanę o 3 by odeprzeć atak...
__________________
"Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu."
S. J. Lec
Ostatnio edytowany przez Slythia - 18-10-2008 o 13:07.
|