No to nacinanie penisa, czy tam stulejka (kto tam to wie, chyba to to samo) w wieku 3 lat (rodzice nie chcieli mniew to wtajemniczyć) ;/ Pamiętam tylko jakiś szpital, i ból przy oddawaniu moczu ;/. Do dziś mam ślad nacięcia na członku

Oprócz tego kopali kanalize, no i porobili takie półtorametrowe "tunele" a na ich dnie rury (plastikowe, uff) i jako 8 letnie dzieciaki z kumplami skakaliśmy przez te tunele. Pech chciał, ze niedoskoczyłem do konca i ejbut, plecami o te rury. Fuks, ze nic mi się takiego nei stało.