Zobacz pojedynczy post
stary 21-10-2008, 12:44   #114
Vil
eX Moderator
 
Vil's Avatar
 
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 40

Posty: 4,623
Vil ma numer GG 3989309
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez redfaction Pokaż post
Just z ciekawości, możesz mi podać jakiś przykład zastosowania matematyki w sieciach komputerowych?
Tylko takiej matematyki którą to ja (potencjalny ladmin) będę musiał rozumieć i umieć, bo będzie mi to potrzebne w pracy.
Jesli zatrzymasz sie na podlaczaniu fizycznej sieci bedziesz potrzebowal umiejetnosci zaciskania kabli i uzywania kombinerek.

Wlasciwy kontakt z sieciami zaczynasz od wprowadzenia do transmisji sygnalow, a konkretnie modulacji ciaglych. W cholere matmy.

Dowolna analiza projektowa sieci zawiera dobor medium ( kabel miedziany/ swiatlowod ). Teoria obslugi swiatlowodow = optyka, czyli fizyka i matma na porzadnym poziomie. Teoria obslugi skretki - elektryka, czyli matma na porzadnym poziomie. Projektowanie sieci obejmuje jeszcze metody przeciwdzialania kolizjom, ktore operuja na modelach prawdopodobienstwa, czyli tez matmie.

O stopien wyzej czyli projektowanie sieci ruchowej ( routing, zaprojektowanie wezlow sieci tak, aby byly w stanie obsluzyc caly ruch przychodzacy - np centrale tel na 1000 uzytkownikow tak, aby wystarczylo 55 kabli - da sie, jak najbardziej ) - czysta matematyka, modele Markowa, prawdopodobienstwo, troche umiejetnosci liczenia calek. Na 4 roku studiow mialem do tego _wprowadzenie_ a i tak matmy bylo az za duzo.

Wszystkie aspekty niezawodnosci - pisze o tym magisterke - zaczynaja sie od zalozen modelowych ( prawdopodobienstwo ze system znajdzie sie w konkretnym niepozadanym stanie ), koncza sie na symulacji poprawnosci zalozen. Matma jak najbardziej jest obecna na wszystkich etapach.


Zeby dac pelny obraz tego jak to wyglada, inzynier budowlany nie moze ograniczyc sie tylko do umiejetnosci zaprojektowania na papierze struktury budynku ( co sie wszytkim narzuca jako jeo rola ), musi byc wyedukowany w kierunku doboru materialow, uzycia ich bedac w pelni swiadomym ich parametrow mechanicznych ( wytrzymalosc na naprezenia itp ) i wielu innych, tak wiec wymagane umiejetnosci oprocz rysowania olowkiem prostych kresek obejmuja tez teorie wytrzymalosciowa ( akurat na mojej uczelni zmora wielu studentow ), sporo matmy mechanicznej, chemii, calkiem niezla ilosc ekonomii, czyli czegos czego na pierwszy rzut oka laik nie wiazalby z rola tegoz inzyniera.
__________________

Ostatnio edytowany przez Vil - 21-10-2008 o 12:50.
Vil jest offline   Odpowiedz z Cytatem