Szkoda ze nie widziaeliscie tego z mojej perspektywy (Dark Franek

) ja po tym zamku przez jakies 10min z red paskiem biegalem, a tamte "high levele" ubic mnie nie mogly.
Ktoś mówil, że byliśmy słabo zorganizowani, troche sie z tym zgadzam.
Ciała dał blondas jak zobaczyl wieksza ekipe to dal loga bo "było mu szkoda jego postaci" chociaz i tak tu nie gra :>
W planach mielismy zabicie 41 knighta, ale byl offline i pewnego palika lecz plany pokrzyżowała nam bitwa na zamku
