Witam wszystkich, z wrodzonej sympatii do rasy ludzkiej, wszystkich bez wyjątku.
Przebrnąłem przez temat od samego początku. Dzięki Didi za wyjaśnienie w jednym poście wszystkiego, co zamknęło głupie gadanie i spekulacje. Post był bardzo stary, ale podniósł mnie na duchu, że jednak ktoś pamięta fakty.
Krisu, bywaj, może się kiedyś spotkamy
Wojna trwa, także dla RO, ona nie została dla mnie zakończona. RO nie istnieje, ale póki ja istnieje, na pewno nie zapomnę tego wszystkiego

Ta gra jest ciągle zainstalowana na moim komputerze, a ja ciagle mam quest do wykonania
Kto lubi taplanie się w błocie zmieszanym z kałem, Eternia jest znakomita.
Kto ludzi czerpać z gry to co ona oferuje, musi isc gdzie indziej. Ja próbowałem, ale uniemożliwiono mi to na Eterni, szkoda, bo przezylem tam wiele i nie miałem zamiaru przestawać
Jednak, po obronie pracy licencjackiej w lipcu rok temu, nie miałem ochoty być online. Skutecznie mi to obrzydzono, ale już strawiłem
