Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rokis
Do max 40leva może nie odczujesz tako jakiej różnicy w skilach, ale później będziesz obrywał za duże hity (chyba że do końca życia będziesz siedział na słabych mobach).
|
Nie wątpię. Dlatego uważam że skillować powinno się 'bo ten mob jest trochę za silny, warto by podbić skilla o kilka poziomów' a nie 'bo na 8 lev musze miec 70/70, na 15 lev 80/80 a na 20 lev 90/90, a kto ma slabsze to noob'.
Cytuj:
I dlaczego na skilach po 70 ma bić trolle?
|
A czy ruszy na coś mocniejszego na 8 lev, niż trolle, roty, czy dwarfy, mając nawet 70/70? Szczere wątpię: brak hp.
Cytuj:
W czasie gdy ty na ~30levelu z skilami ~50 będziesz bił roty, on ze swoimi po 70 na 20-25levelu śmiga sobie na grupowe hunty, wynosząc profit (dragsy, gsy).
|
Wątpię, żebym nadal bił roty na 30 lev, ale napewno robiłbym na nich całkiem solidny profit i exp, kto wie czy nie większy niż Ty na dragonach (20-25 lev to jednak troche mało hp, a drag bije głównie z magii) albo na GSach (dużo potionów, póki nie możesz się wspomagać w miarę silną exurą).
Cytuj:
Więc skilować sie opłaca, tak samo przykład 100+ knighta. Jeden ma skile ~83 i męczy się na koszmarach, drugi ma skila ~95 (+ może być sword, axe, club ring)
i sieka je jak masło. I kto lepiej wychodzi?
|
Ten kto myśli. I nie chodzi ze słabymi skillami na relatywnie mocne potwory.