A ja skończyłem oglądać Dokuro-chan [1 i 2 seria] i po 1 i 8 odc. 1 serii można śmiało stwierdzić ze jest to chore

ale w jakiś sposób ciągnie do oglądania dalej... niema to jak niebiesko włosa anioła z wielką stalową maczugą zabijacą za błahostki a potem wskrzesza

ale było ciekawe.
i skończyłem oglądać Today in clas 5-2 bardzo fajny life slice , z nutką ecchi [nie nie było tam latającej bielizny ani "gruczołów mlekowych" xD] I dużą miarą humoru a to wszystko w 4 odc. atmosferze w podstawówce =D zakonczenie było dość... nie typowe?

__________________
Zapraszam na mego bloga naukowo-wszystkowego.
(Oj tam że nie ma takiego słowa, Shakespeare też bawił się w Neologizmy!)
Ostatnia notka jest o czymś w miarę... no właśnie, w miarę jaka?
Przekonajcie się sami.