Najśmieszniejsze jest to, że "chce" on popełnić samobójstwo, ale po prostu ten dojebaniec (sorki, ale inaczej go nazwać nie można) tego nie zrobi... Wyjdzie jeszcze na głupszego barana niż jest, ponieważ sama myśl o samobójstwie, to raczej rzecz poważna, ale nie, znajdzie się jakiś kozaczek, który myśli "łoł pospamójem filmikyami na rurznyh serwjisah i bende suawny"... ;[
Aż żal mi takich ludzi... Boi się po prostu tego zrobić i ten debil dobrze o tym wie. Po programie (czy tam finale) pogratuluje sobie, ale w oczach kilku milionów (?) ludzi wyjdzie na kompletnego debila z dość porytą psychiką, który ucieka do takich metod, bo sam tego nie zrobi i wtedy wyjdzie na idiotę roku 2008. : )
__________________
Ja to pierd*lę, zdejmuję kominiarę, zakładam ją wtedy, gdy idę na robotę. 499 postów i ani jednego więcej. Hya!
|