Szkoda, że Szczakowianka się tak stoczyła. Chodzę do szkoły do Jaworzna i gdyby nie pusty stadion i zniszczone napisy na murach to bym w życiu nie pomyślał, że tu jakiś klub piłkarski (który był w Ekstraklasie) się znajduje. A znajdował się, bo teraz te niedobitki grające bodaj w V lidze to przecież nie jest Szczakowianka tylko jakiś żart.
|