Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Articuno
Nic nie potrafia, ale jakos strzelil 4 bramki wielkiemu i wspanialemu Arsenalowi, czyli co 4 bledy Almunii?
|
Sorry, ale tak grający Tottenham mógł urwać punkty drużynie tylko z równie żałosną i nonszalancką defensywą jak ta z Arsenalu.
A Almunia popełnił 2 błędy. Trzeci gol na konto Clichy'ego. Czwarty gol - nie wiem, boczny obrońca nie upilnował Lennona, Sagna i Eboue wolni nie są, a w końcowych minutach tacy zawodnicy jak Aaron to śmiertelna broń, więc powinni go kryć we dwóch.
Wenger out. Adams in.