Po wczorajszym transferze Nuggets mają nawet dobry skład. Pod koszem Martin/McDyess/Nene, Anthony na skrzydle i Billups rozgrywający. A w Detroit Iverson raczej będzie PG, no chyba że Hamilton będzie źle grał. Jeżeli chodzi o Houston to mogą sprawić nie lada niespodziankę, o ile nie zdziesiątkują ich kontuzje. McGrady na skrzydle, wszechstronny Scola, wieżowiec Yao, doświadczony Alston no i niegrzeczny Artest. =)
K.Jay
__________________
|