Oryginalnie napisane przez Ditto
Best, Cruijff, Di Stefano, Zidane, Hagi, Sanchez, Koeman, Leonardo, Voller...
Najlepsi są połódniowcy (Portugalia, Hiszpania, Włochy, Argentyna, Brazylia). Chodzi o tylko tych najlepszych, więc wiesz... Idąc twoim tokiem mogę wymienić Kidda czy Nowitzkiego, a nawet Yao Minga, bo też są dobrzy.
Oprócz piłki nożnej czy siatkówki, czarnoskórzy bezapelacyjne ustępują innym w takich dyscyplinach jak ping-pong (azjaci), tenis (Agassi, a teraz Nadal), piłka ręczna (wszystkim chociaż trochę wtajemniczonym wiadomo, że Niemcy to potęga), pływakami też najlepszymi nie są, nawet nie ma takiego co Pudzianowskiemu podskoczy. Formułe 1 też uznajesz, czy tak jak np. szachy? Nawet jako tancerze spisują się gorzej od innych. Nie jest możliwe, aby byli najlepsi we wszystkim.
Koszykówka i boks, oprócz tego biegi, na których się kompletnie nie znam. Wciąż jednak myślę, że nie są najlepsi.
Podsumowując, mają dużo lepsze warunki fizyczne, ale brakuje im "techniki" (nie wiem jak to nazwać). Mam w klasie kolegę bardzo rozwiniętego fizycznie, ale napastnikiem czy skrzydłowym nie zostanie nawet w klasowej reprezentacji (za to bramkarzem/stoperem jak najbardziej).
|