Irades siedział w powozie i przecierał tarcze. Patrzył na swoją kolczuge i dopatrywał sie najmniejszego zalążka rdzy. Miecz lsnił swiatlem ksiezyca Iriades zdawal sie poglebiac w przeszlosci... widzial obrazy przeszlosci kiedy to Nekromanta Strenghald zabijał jego rodzine, odtad zyl rządza zemsty do kazdego czlowieka ktory paral sie nekromancja.
-To bedzie długaa noc- Rzekł po czym zaczoł czyscic swoj hełm. W oczach miał dziwny blask...
Ostatnio edytowany przez Kredi - 20-01-2005 o 14:59.
|