Problem rzekomo wystepuje od 2ch tygodni w calej Polsce, ja juz zglaszalem 5-6 razy, mialem nawet monitorowanie modemu, ktore gowno dalo. No i przy laczeniu sie na infoline mozemy juz uslyszec, ze cala Polska ma problemy [po tygodniu cos takiego wjebali, czyli widac ze niepowazni sa], a z mojej strony powiem tyle, ze najprawdopodobniej sa uszkodzone jakies glowne krajowe routery i caly ruch jest przekierowywany na jakies scierwa, przyklad:
Wrocław > cały ruch na router w Gdynii - praktycznie net nie dziala, zamiast 2mbit/s to jest 2kbit/s
Wrocław > cały ruch na router w Warszawie - net dziala na 40% wydajnosci,
wiec w cmd mozna sprawdzic za pomoca tracert nazwahosta i zobaczyc przez co wam ida pakiety, najlepiej jeszcze zalogowac sie do Tibii, wpisac w oknie komend netstat, spisac ipka przypisanego do portu 7171 i odpalic tracerta dla tego wlasnie ipka, jezeli w pewnym momencie routing sie urywa nie dochodza do puli pakietu docelowego to znaczy ze sa lagi/freezy w chuj, jezeli idzie przez pol Polski a potem pol Niemcowa, to sa lagi i freezy, ale nie takie straszne
No i poki co to moge tylko mowic tyle, zeby dzwonic raz dziennie i caly czas zglaszac ten problem
__________________
Buy k-legs!
|