Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Levi
Dla całego świata są określone jakieś prawdopodobieństwa trafienia na dany przedmiot bo inaczej byśmy nie lootneli baga z trola.
Dla przykładu jeżeli prawdopodobieństwo lootnięcia dragon shielda równa się 1/126 (jedna sto dwudziesta szósta) to raz na 126 zabitych dragów spadnie dragon shield ale ty możesz być akurat tą jedną osobą która go znajdzie a możesz być jedną ze 125 które jej nie lootną
Tak to dokładnie wygląda według mnie.
|
Założenie dobre, ale jeżeli nawet jest 1/126, to przy 126 zabitych dragach wcale ten shield nie musi wypaść, może też wypaść kilka razy - bo nie tak działa rachunek prawdopodobieństwa.
Do panów mówiących, że może za 1 albo za n-tym razem się udać: owszem, ale za każdym razem jest ta sama szansa. Jeżeli byłoby 5%, to statystycznie (czyli czasem szybciej, czasem później, ale mniej więcej tak) raz na 20 prób by się udawało. Oczywiście może się wtedy nie udać 100 razy pod rząd, ale jest na to bardzo mała szansa.
A jak do tego włączymy mechanikę kwantową, to istnieje malutka szansa na to, że nagle ze ściany wyleci winning lottery ticket i p*zdnie Cię w głowę.
@top: nie wiem, jakie jest to ratio. Ale pewnie da się gdzieś wyguglować... wiem tylko, że sam kilkadziesiąt (powiedzmy 40) ticketów swego czasu 'otworzyłem' i żadnego nie trafiłem.