nie oglądaliście chyba RAI (taka włoska telewizyja, której właścicielem jest premier włoski), tam to dopiero jest hicior. Nie mówię tu o długości reklam, ale puszczają je troszke tak..hmm..bezsensownie. Pamiętam jak kiedyś puścili reklame na meczu w momencie gdy był wykonywany rzut rożny, z którego wpadła bramka

. A co do tych wymienionych to jak w temacie Polsacik chyba przoduje w tej materii. Ich best hit to:
1. Napisy początkowe filmu (ok. 5 min)
2. Reklamy (ok.5 min)
3. Wprowadzenie do początku akcji (ok.5 min)
4. Losowanie LOTTO + reklamy(20 minut, bo to była środa)
I wtedy film 80 minutowy puszczali ponad 2h 30 min.
Acha, z tymi reklamami to zaczynają stopować po północy (zwłaszcza na TVN np. Piłę w zeszłym tygodniu to przerwały chyba tylko 2 reklamy i to takie typu mała kupa, o dużej nie było co marzyć)