Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Etoric
Nie wiem no,ale strasznie się rzucacie, niczym gówno w betoniarce. Imo teraz napie*dalacie o gustach, pomimo, że o gustach się nie dyskutuje. Gdy dla mnie hip hop to 50cent i jęczenie w hummerze o tym jaki to on pimp i ile ma bitches to mi się odechciewa tego słuchać, tak samo jest z gościem który wyje do mikrofonu i opowiada o swoim wewnętrznym nawiedzeniu. No ludzie, nie mówcie, że 'moja' muzyka jest do dupy bo ja to samo mogę powiedzieć o waszej, a i tak za 3 minuty włączycie winampa i znowu będziecie dostawali orgazmu przy Cerekwickiej albo innej sezonowej gwieździe. Ważne żebyście mieli swój, czasami gówniany styl. Niezłe przemówienie, co?
|
Tak,wygląda to mądrze co napisałeś,lecz przypadki skrajnej patologii jak wyżej przeze mnie wymienione
"Manieczki" i okrzyki typu 'Jazda,Rura,Popraw Dres' tego nawet gównianym stylem nazwac nie można.
Już wole 'kobiety' puste,bo puste,ktorych punktem przewodnim jest Doda.
(to,że napisałem,że wole taki od manieczkowatych to nie znaczy,że w jakimkolwiek przypadku przypadają mi do gustu.)
A czego Ty słuchasz,drogi Etoriku?