Zobacz pojedynczy post
stary 19-11-2008, 21:55   #124
Lechista
Użytkownik Forum
 
Lechista's Avatar
 
Data dołączenia: 11 11 2007
Lokacja: Gdańsk

Posty: 1,348
Stan: Na Emeryturze
Poziom: Wi
Skille: Ndsurfi
Poziom mag.: ng
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez piter_alastor Pokaż post
lechista*

made my day

zobacz sobie ile kurwa slawnych ludzi popala, ile ludzi ktorzy mieli z tym stycznosc mowi ze to jest zle. no chyba ze doprowadzilo ich do twardych dragow ale mnie i wiecej osob to nie dotyczy

@lasooch

ty tez zygales w autobusie?

@misiu na avatarze

nie pisalem do ciebie ... gdzie sie pomylilem z bledem? az tak to cie boli? to czemu nie boli cie ze na swiecie panuje glod wojna itd?


@down

hehe no w sumie wracalismy z kumplami od kumpli na wiosce troche wstawieni z tym ze ja zaliczylem zgona a oni nie. na srodku autobusu lezal maly podeptany woreczek foliowy... no i coz dalej nie bede mowil od tamtej pory nie pije juz wodki ani nic zeby sie nawalic jak swinia :/
Hmm...np. moja ciocia pali, twierdzi, że to świnstwo a jednak robi to, czemu?? Odpowiedzcie sobie. Mam swoje zdanie na temat narkotyków i papierosów i możecie się z tym zgadzać albo nie.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch Pokaż post
Czy ja wiem... czy to, że rzygałem w autobusie oznacza, żem alkoholik? Nie widzę związku, a nie spodziewałem się, że w stanie nie-w-pełni-trzeźwym trzy łyki wódki (po spożyciu ok. półtorej wina) mnie dosłownie położą. Zdarzało mi się żłopać dwa razy więcej wina i wracać prawie prosto, a ile alkoholu jest w 3 łykach wódki? Wiem, wiem, mieszanie etc., ale takiej reakcji organizmu się nie spodziewałem ; p

Dla jasności, pije kiedy mam ochotę (_tak_, nie 'tak mi się wydaje' - w tym miesiącu piłem raz, w zeszłym też raz i żyje, nie ciągnie mnie do tego, będzie okazja, będzie picie - na wakacjach oczywiście było ich więcej).

A, i jest problem z powstrzymaniem się z kolejnym kieliszkiem, bo jabola się z gwinta ciągnie.
nie, nie, nie. Mówie, że to jest już pewien jakby objaw alkocholizmu. Idąc tą drogą dojdziesz do tego nałogu. Źle mnie zrozumieliście, jestem w 100% przeciwny paleniu i narkotykom, ale nie alkocholu. Tu chodzi o fakt, że takie upicie się prowadzi do tego, jest jednym z pierwszych czynników jeżeli będziesz robił to np. co tydzien, nie twierdze, że skoro zrzygałeś się gdzieś z powodu wódki,piwa, wina to jesteś alkoholikiem. Sam lubię czasem wypić. Zupełnie źle niektórzy odebraliście moje "przesłanie" xD
@Ulrikk
Na pewno nie jem w sql chipsów Ale co do tego, że uprawiam sport, nie mam specjalnej diety, do tego sportu nie potrzebuje, również jestem w momencie dosrastania i byłoby bardzo nie wskazane robienie sobie diet, ale papierosy jak juz mówiłem szkodzą, zmniejszają wydolność, mozna by wymieniać bez końca, że paląc nie osiągnę sukcesu :>
__________________
Ukryty tekst:
Nie młgoem urzyiweć, że mgoę zumierzoć to co wśłaine cztyam. Foennmnelaa moc lgudzikeo ułmsyu! Włudeg bdaań ppodzrzeynorwach na Usrniweciytee Cmabrigde, nie ma zinnaczea w jekaij keolśjcnoi lteriy unomcziesze są w swiłoe, jyeinde iottnse jset, aby piszwera i onisatta lteria błyy na wyśłaiwcm miscjeu. Rtszea mżoe być caicikłowie pnarzeszmiea, a i tak jset się w sintae pyrzatczeć tsket bez pmelrobu.

Korzystaj z opcji Szukaj!!!
Wkurzyłem cię, a może mnie kochasz? ?Jeśli tak to wstaw mi notkę xD

Ostatnio edytowany przez Lechista - 19-11-2008 o 21:56.
Lechista jest offline   Odpowiedz z Cytatem