Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Argen
To, że nie zrozumiałeś, nie oznacza, że porównanie jest nietrafione. Nie chodziło o przeznaczenie, tylko o sposób działania. Nie popadaj w schematyczność. Zresztą, narkotyki też robione są by uzależnić, a w końcu zabić.
|
Czyli papierosy istnieją po to aby uzależniać i w końcu zabić? Podobnie jak alkohol? Nawet cyjanku potasu nie otrzymano żeby zabijać!
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gonzo
Źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o tamtejsze metody wychowywania dzieci, jak i ichniejszą mentalność. Pojedź, to zrozumiesz.
|
A, z tym to się zgadzam. Wystarczy sobie przypomnieć, jakie zamieszanie wywołało wprowadzenie na nasz rynek tzw. "dopalaczy", tylko ze względu na to, że są to substancje zmieniające świadomość (w większości w sposób delikatniejszy niż alkohol)!
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gonzo
Przy dłuższym stosowaniu jak i odstawieniu może powodować stany depresyjne, naukowo potwierdzone.
|
...które z czasem ustępują. Bierze się to po prostu z przyzwyczajenia.
@EDIT
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Argen
Zabijanie nie, uzależnianie - jak najbardziej. Gdyby dało się stworzyć uzależniający, a nie zabójczy narkotyk, to własnie tak by zrobiono. W sumie właśnie o to mi chodziło.
|
Czyli narkotyki są tworzone po to, aby uzależniać? Ciekawe...