Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch
Bo została (np. we Francji) bezprawnie wprowadzona (przewrotem) i się utrzymała. Komunizm też został wprowadzony przewrotem. W ten sposób władzę zdobyło też wielu np. cesarzy rzymskich. Widzisz analogię?
Anarchia jest dobra jeśli ludzie są do niej wystarczająco dojrzali, czyli jestem za nią, ale jej nie będzie (i nie chcę żadnych prób jej wprowadzenia. Nie, nie uważam się za anarchistę.). Poza tym nie bardzo nazwałbym ją ustrojem. A już napewno nie mówiłbym, że 'nie wróci', anarchii nigdy nie było - odkąd świat istnieje zawsze był jakiś król, cesarz, książę, premier, papież, klecha na wsi, o. Rydzyk czy najsilniejszy facet w jaskini.
Not gonna happen. Jak zakładamy, że będzie coś idealnego, to wróćmy do dyktatury - łatwiej o jednego 'idealnego' człowieka przy władzy, niż o bandę 460 (czy ilu ich w tym sejmie jest) dyplomowanych 'idealnych' osłów. A 'dla państwa' dyktatura jest jak najbardziej dobra, jeśli u władzy jest odpowiedni człowiek.
Btw, z każdym kolejnym tracisz w moich oczach.
Tak w ogóle, nie wszystkie moje wypowiedzi w tym temacie do końca odpowiadają mojej opinii, po prostu lubię polemizować. Sam nie mam zdania co do legalizacji narkotyków, dopóki nie doprowadziłoby to do zaćpania połowy społeczeństwa, niech legalizują - ja i tak korzystać nie zamierzam. I zdecydowanie zgadzam się ze Spiderem, że państwo nie ma żadnego prawa mówić mi, co jest dla mnie dobre, a co nie.
|
Zgadzam się z tobą, wiadomo, że dobry dyktator byłby lepszy od całego rządu, ale czy warto podejmować takie ryzyko? Jeśli dyktator byłby zły??
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez skuug
sory men, ale jeśli marihuana wywołuje agresje to ja jestem maharadża turbakistanu, nie trzeba być naukowcem, żeby tego dowieść
|
No i własnie o tym mówie, przeczytasz skrawek mojego posta już wyciągasz wnioski. Przecież pisałem, że nie wliczam w to marichuany
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Snagoth
Lechista bo sie pogubilem chyba... jestes za tym co ja staram sie przekazac czy przeciw? Bo z przedostatniego posta wnioskuje ze kategorycznie nie.. a w czesniej mnie poparles... wiec ocb?
|
Jeśli chodzi ci o to, to nie uwzględniałem marichuany w moim poście i jestem jak najbardziej za twoimi poglądami
Wcześniej może i była, ale teraz nie uważam marichuany za narkotyk