Ja gram sobie na serwerach non-pvp, bo na jakim świecie bym się nie pojawił, to po osiągnięciu 40 lvla dało się usłyszeć słynne "hunted" xD albo 50 lvle okupujące miejscówki z cyclopami na pvp i "leave or die" wkurzało... Na non-pvp wkurza wiele rzeczy, ale da się grać... Jak widzę, że jest pełno ludzi na expowisku, idę na inne, albo biorę kamyki i śmigam skillować. Jasną sprawą jest, że bez dobrej miejscówki, też sobie nie poskilujemy, ale jest parę takich, gdzie się da ładnie skilować. Lootbagów raczej nie robię, więc złodzieje tak sobie mnie obchodzą, gorzej, gdy po zabiciu dla podchodzi często nawet 130+ lvl i wrzuca Ci na niego pełno śmieci... Paranoja

Ludzi też jest mało myślących, ale nie można przecież wszystkich wrzucić do jednego wora, są też tacy, którym spokojnie można ufać i nie bać się, że potrzymanie przez niego twoich bohów grozi utratą ich na zawsze... Szkoda tylko, że ich tak mało, Cip Soft powinien je trochę odciążyć, bo czasami nie opłaca się stać w kolejce przez 1h, żeby pograć sobie pół h ; ] (kto ma mnóstwo nauki, doskonale wie, o co mi chodzi...) pozdro

