Jezu, niektórzy potrafią pogodzić naukę i pracę i plus dla nich. Zdobywa wiedze i pieniądze, niewielkie ale zawsze to pieniądze i można coś sobie kupić. Skończy szkołe to złapie lepszą robotę. Łatwo mówić osobom, które mają wszystkiego pod dostatek, codziennie kotlecik, coś słodkiego, jak chce iść na pizze to mu starsi dadzą. Nie dyskriminuje takich osób, ale wiele z nich mysli, że jak oni tak mają to inni też tak mają. Nie poznał pracy to wymyśla mongolskie teorie. Osobiście żyje dobrze, rodziców stac na różne przyjemności, ale na wakację dla własnej satysfakcji pracuję, bo miło mieć pieniądze, które sie samemu zarobiło, ale niektórzy nie potrzebują takiej satysfakcji... Pozdro
|