Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Shepard
No tak znowu masz masz rację! Lepiej pozostać hunted, i siedzieć nonsensownie w pzcie podczas gdy ulubioną rozrywką ludzi od nas jest gra na...otsie..
Jeżeli bym się wypłacił podczas wojny, to co innego, ale skoro mam możliwość gry, to why not?
A zrobiłem to, nie dlatego, żeby PG'ować(or w/E), tylko powiedzmy, że cześć starych kumpli wraca do gry, i mamy sobie zamiar pograć dla funa. Może jakies faraonki albo coś, się zobaczy
Pozdrawiam, Shepard.
|
To widac ze nie znasz SWE predzej czy pozniej i tak znajda reason zeby cie naklepac

Tak strasznie mowisz dlaczego mialbys sie nie wyplacic jak war juz sie skonczyl, a powiedz mi kiedy sie Xolorian lub jakis Pablofon or Thomonix wyplacali? Bo ja szczerze nie pamietam czy taka sytuacja miala miejsce.
Ja mysle ze bycie hunted dla ciebie przynioslo by same korzysci ;] przynajmniej bys mogl wrocic do codziennych zajec nie wiem co masz we bani zeby
nonsensonie grac w tibie az ci oczy wypadna. No ale widac ze "Tibja" jest dla ciebie "WSYSTKJIM" i bez niej nie mozesz zyc. I to jeszcze typ ktory ma 18 lat haha.
Btw wiesz co ta sa imprezy, melanze, spotkania z kumplami lub postaranie sie o jakas dupe?