Zawsze natomiast bylo widac jedno - ci ktorym nie chcialo sie grac napieprzali na tych maniakow ze nie maja rl life ze nic nie pija ze imprezka przy karmi itd, a ci maniacy ze przegraliscie wojne to nie macie lepszych argumentow. Racje maja obie strony... Sytuacja na serwie zmienia wasz punkt widzenia, raz maniaczycie a raz rl
edit: ogolnie rzecz biorąc tibia to samonapedzajacy sie problem. tibia jest troche jak fajki. Ciezko zaczac palic (w tibie grac bo na pierwszy rzut oka wydaje sie pojebana) a jak juz zaczniesz to uwazasz ze to bez sensu wydajesz na to kase (w tibii kase mniej, wiecej czas). Zerwiesz na jakis czas, wroci ze zdwojona sila.
__________________
zgadnij czego juz nie gram...
Krus pat-49 ms max/zrookowany przez upierdliwych
Krezji skejter-86 ms max/deleted za bota
Rone epso-82 rp max/deleted za bota
zeth chaos-60 ed hackniety jakiemus szwedowi:>/zrookowany okradziony
Krejzi Skeejter - 55 ms Facc, ciągle mam
Kawa ER-5 - pincet cm3, 37kW, 45Nm, dwa koła - active
Ostatnio edytowany przez Decade - 30-11-2008 o 21:04.
|