Nawet go nieznacie i piszecie bzdury az zal sluchac, jezli uwazacie ze boci to czy kiedykolwiek zlapal z was ktos go za reke podczas bocenia?
i czy jak ktos lubi grac i jest to dla niego hobby to marnuje sobie zycie? Moze dla was tak bo ja niewyobrazam sobie ludzi(a znam takich) co sie ucza non stop, zero rozrywki, przyjemnsci z zycia, wg to jest no life siedziec calymi nocami w ksiazkach.
Tibia to przyjemnosc, ja sam jak mialbym czas tosiedzial bym calymi dniami czy tam nocami.
Gz LP
|