Jak w przedszkolu.
Jeśli już macie na kogoś najeżdżać, to używajcie do tego celu mocnych argumentów, a nie wjazdów na rodzinę itp. Dajcie już Psiakowi spokój. Może i ogarnianie u niego leży, lecz uczepiliście się akurat jego, jak by było mało innych EK, którzy ogarniają miliard razy gorzej niż on. Nikogo nie osądzam, ani nikomu nie liżę dupy. Prawda jest taka, że nawet z inteligentnej dyskusji, potraficie zrobić burdel na poziomie zerówki.
|