@Que
Nie złość się... onegai. Co do pochodzenia to zrobiłem niezły błąd, ale w żaden sposób nie skomentowałem tego obrazka... no może troszkę. W każdym razie mój komentarz odnosił się do postaci z obrazka, a nie całości twórczości Vinza. I tak nie jestem fanem loliconu, więc ostatecznie i tak stworzone przez niego postacie mi sie nie podobają. Ale na 100% poczytam jego doujinshi bo inaczej moja ocena będzie mało wiarygodna.
Po paru stronach komiksu jestem pewien że coś mi tu nie pasuję... za dużo kolorów ;p A styl rysowania też nie jest najlepszy. Gościu trochę przesadził z rozmiarem głowy atomówek... i bardzo nienaturalnie to wygląda. Zobaczymy, może później się poprawi. Ale gdyby wszystko pozbawić kolorów to byłoby sporo lepsze.
I ostatni chyba największy problem.... Jak to się do cholery czyta? Jak komiks czy jak mangę?
EDIT: Już wiem jak to się czyta. Na szczęście jak mange.Wróć.... jednak jak komiks. W sumie to teraz nie mam pojęcia jak.
EDIT2: Zmieniam zdanie... może na na początku postacie wyglądają początku postacie wyglądają sztucznie, ale od momentu walki koleś pokazuje że ma naprawde spore umiejętności w rysowaniu.
EDIT3: Vinz ma niesamowite poczucie humoru.
Ostatecznie mimo że jak pierwszy raz to widziałem to mnie odrzuciło, to jednak czas spędzony na przeczytaniu 2 rozdziałów nie mogę uznać za stracony.
Nipah!
Corgar Frizz
Ostatnio edytowany przez Corgar Frizz - 03-12-2008 o 12:22.
|