Witam, jako że nikt, nie odpowiedział mi w innym temacie zakładam nowy, niestety nie udało mi się usunąć, poprzednich postów (nie ma takiejopcji tylko edytuj) prosiłbym więc, o to moderatora:
Tutajjest teks oryginalnego posta:
Cytuj:
"Okazało się że moja postać została jednak skradziona. I teraz mam inny problem, a raczej on ma problem. Kiedy mój kolega, do niego zagadał i odkrył że to nie ja, ten napisał, swoją ksywkę, i że mnie pozdrawia.
I się zaczęło po krótkim googlowaniu trafiłem, na jego konto na forum, na którym idiota chwali się że kradnie konta. W profilu był adres email i GG ale to nie wszystko, był wystarczający durny, żeby nazwę dla emaila, podpisać imieniem i nazwiskiem... Znowu wyszukiwanie, tym razem na naszej klasie i mam 2 podejrzanych, ale żaden nie miał gg. Sprawdziłem w znajomych i okazało się że tylko 1 miał tam tibie
Oczywiście dalej nie byłem do końca pewny, a nie chciałem nasrać 14 letniemu gimnazjaliście. Wyszukałem w google jego GG ze słowem tibia. Okazało się że użył go w aukcji na allegro sprzedając GP... Sprawdziłem inne przedmioty i zgadnijcie co znalazłem...
Więc szybko stworzyłem fikcyjne konto z fikcyjnymi danymi na allegro i odkupiłem jedną z postaci (moja już był sprzedana, spóźniłem się 10 minut dosłownie), okazało się że w danych jakie dostałem, zgadza się nazwisko i miasto, z tym które miał ten dzieciakna NK. Ale konto należy do jego matki (w jednym z negatywów tłumaczyła że to konto syna )
Sprawa wygląda tak że w tej chwili znam jego imie, nazwisko, imię jego matki, numer telefonu jego matki, adres email jego i jego matki, jego adres domowy, wiem do jakiego gimnazjum chodzi, do jakiej klasy, znam jego rozkład zajęć i wiem o jego ulubionej drużynie
Tak że pozostaje mi teraz tylko pytanie, co z tym zrobić
Nie mam zamiaru go bić czy żadne takie, ale pogadałbym z nim twarzą w twarz (nie mieszka daleko). Myślę że napiszę do niego, powiem co o nim wiem i spróbuję odzyskać moje konto (może jeszcze nie oddał pasów). Do kupującego wiadomość już wysłałem i ostrzegłem go o tym że będzie miał hunta jak tylko spróbuje wejść na to konto i poleciłem żeby nie płacił.
Jeśli to nic nie da, chyba zrobię mu małą kampanię reklamową w sieci. Bo wiem nawet (z google earth) jak wygląda okolica jego domu i szkoły)
Sam nie wiem jeszcze co dokładnie zrobić, mam nadzieję że co doradzicie.
|
Po długim szukaniu, okazało się że sprzedawanie kradzionych kont na allegro jest nielegalne, i liczy się wartość takiego konta. Moje poszło za 15zł... Ale to nie wszystko, wysyłanie, keyloggerów podchodzi pod art.267 kodeksu karnego, grozi za to grzywna ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat.
Jak na razie nie dostałem żadnej sensownej odpowiedzi, od tego gimnazjalisty, ani od jego matki. I zaczynam się denerwować.
Jako że znam dane osobowe, delikwenta, znam numer aukcji na którym wystawił moją postać, i wiem że to on wysłał keylogger, mam prawo zgłosić to na policję.
Ma nadzieję że da się to rozwiązać bez policji, ale na razie się na to nie zanosi
I właśnie tutaj dochodzę do sedna, nigdzie nie znalazłem jak mam to zrobić, co muszę podać za uzasadnienie/dowód, nigdzie nic o tym nie pisze...
Ktoś mógłby powiedzieć że przesadzam, że każdy miał haka i nikt nie bierze tej gry poważnie. Owszem ja też miałem już wielokrotnie zamiar porzucić tibie i zawsze po paru miesiącach wracałem. Miałem mnóstwo kont, inie tęsknię za nimi chociaż były lepsze od tego. Mógłbym zrezygnować z konta, gdybym nie wiem dostał bana, czy dedną zbyt wiele razy... Za to nie cierpię złodziejstwa... Tu nie chodzi o sam hack, tylko że ten gnojek sprzedaje moje konto za prawdziwą kasę, zarabia na mojej pracy... Jest złodziejem i nie ważne że moje konto, było warte 15 zł, ciekawe ile łącznie były warte sprzedane przez niego kradzione konta i kradzione pieniądze...
Jeśli jego matka nie zareaguje, na to że jej syn kradnie, i to sporą kasę, to może policja zareaguje, bo dałem mu już szansę...