Według mnie takie rozwiązanie jest możliwe. Wiąże się to jednak ze stworzeniem nowej profesji. Coś w deseń wiedźmina. Taka postać walczyłaby dwiema broniami, uderzając słabo lecz szybko, używałaby magii trochę lepiej niż pall a zamiast tarczownictwa trenowałaby uniki. Wszystko jest do zrobienia, potrzeba tylko chęci.
|