Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Aroonia
Właśnie widać, jaki z Ciebie człowiek. Przemocą nic nie zyskasz.
|
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Aroonia
Gość musi zrozumieć swój błąd w dotkliwy sposób.
|
Przeczysz sama sobie.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Aroonia
Ściulasz mu gały, ok. Po miesiącu się wyliże, o wszystkim zapomni i w dalszym ciągu będzie się zajmował tym, co robił przed pobytem w szpitalu z taką różnicą, że na nowym emailu.
|
Jako że to napalony na itemy 14 latek, wątpie żeby chciało mu się robić to jeszcze raz - nawet po średnim obiciu ryja.
Na Twoim miejscu jako że masz numer do jego matki zadzwoniłbym do niej w wieczornych godzinach i poprosił o jej syna do telefonu (podajesz się za np. kolegę z klasy, jeżeli będzie pytała o to skąd masz numer to mówisz że od Twojej matki miałeś numer do niej) i z nim
kulturalnie rozmawiasz, mówisz że wiesz gdzie mieszka (bez szczegółów!) i jeżeli nie odda to później będzie musiał wynagrodzić to w stawce 5x większej.