ja swoim knightem zrobiłem tak
(był 9 lvl ~20/20)
w AB na trollach dobiłem 35/35 (najlepiej stajesz w miejscu bije Cie 9 trolli (jak masz cos słabszego troche od p seta to CIe nie zjedzą i shield Ci idzie normalnie [bo wystarczą 2 trolle] ale Ty za to knifem je bijesz w ten sposob ze zjedzaz po koleji 9 trolli do yellow hp itd... i to jest moim zdaniem szybszy trening bo nie musisz co chwila isc po 2 trolle)
poszedłem do kazo do browarni (kupiłem bp of eggs - żeby było co jeść)
i biłem pierw hand axem chyba a potem juz tylko sciklem dwarfy do 50/50 (spokojnie byś dał rade do 55/55 na dwrafach)
a teraz od 50/50 juz na monku skilluje ze scikle tzn
mnie biją 2 raty + monka bija 2 raty (i ja na 3 i ciagle zadaje hity w granicy 1-9 hp) a monker sobie robiny runy

myśle ze to dobry sposob pozdrawiam