Nocne marudzenie Kraona.
Tia...
Znalazłem chwilę miedzy wowem a normalnym zyciem i stwierdzilem, ze wpadne tu na chwile zobaczyc jak sie forum trzyma, i co widze ? G...no. Dosłownie.
Jedna wielka kupe g...na.
Zamiast tego, co było tu kiedyś, kiedy to ja byłem newbie (tj. dosc przyjacielskiej atmosfery, gdzie wszyscy robiacy fake starali sie trzymac w zwartej grupie, a oprocz paru debili wszyscy raczej sluzyli rada), zastaje jeden wielki syf.
Z jednej strony stado idiotow bluzgajacych na wszystko i na wszystkich (za rzeczy które sami robia), ktorzy mysla, ze wszystko im wolno.
Z drugiej - stado trolli i innych dzieci neo, którzy sami w zyciu fake nie zrobili, co nie przeszkadza im w dawaniu ocen rzedu 2/10 komentujac, ze samemu zrobilby lepszy (a tak naprawde przepisuja ocene od tych bardziej znanych). Znikaja przewaznie po ~tygodniu, ale chociaz tyle dobrego, ze nie kwitna tu dlugo.
Gdzies z boku stoja newbie, ktorzy maja talent i mogliby zrobic cos naprawde niezłego, ale nie sprobja, a nawet jesli, to nie umieszcza tego na forum, bo przeciez "zjada mnie kompletnie i co ja wtedy zrobie ;/ "
A zeby bylo ciekawiej - gdzies w kaciku czaja sie doswiadczeni fake makerzy (bo fakerzy glupio brzmi), wbrew pozorom najnormalniejsi ludzi na forum. przez tych mniej doswiadczonych nazywi "elyta", bo rzekomo sie rzadza itp... Pier...olenie. Tyle powiem.
To mówiłem ja, Kraon. O 2:45.
(Tak, pominalem pare mniejszych grupek wystepujacych na forum, ale to glownie dlatego, ze wchodze tu sporadycznie i nie mialem czasu przygladac sie dokladniej calemu forum. To tylko moje obserwacje odnoscie g(l)ownych grup wystepujacych na forum i ich zachowan. Dobranoc.)
A, tak , jeszzcze jedno - wiem, ze to za duzo tekstu dla 97% trolli. Przykro mi.
__________________
Zu0. Definitywnie Zu0
|