Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Czarna_Mamba
Dyskusja pomiędzy ateistami i wierzącymi nie ma sensu. Można wytaczać i paradoks omnipotencji i inne różne cuda, jednak to wszystko to tylko spekulacje ograniczone ścianami ludzkiego umysłu. Bóg nie podlega logice.
|
Dyskusja z takimi ludźmi jest bezsensowna, bo nic nie wnoszą do całej dyskusji.
Cytuj:
@Skoro Bog jest wszechmogacy to dlaczego jeszcze nie pozbyl sie ateistow i swoich wrogow?
|
Wrogów może i przesada, wkońcu ktoś dał nam wolną wolę.
Cytuj:
@Dlaczego teista kaze mi przedstawic niepodwazalne dowody na to ze Boga nie ma, kiedy wystarczy ze sam stwierdzi ze Bog jest bo tak napisali tu i tam i to wystarczy jako dowód? To mnie zawsze w*****alo w dyskusjach z katolikami. Dowala ci ze bog jest i tyle ale go nie widac. I jest ich racja bo to jest nie do zweryfikowania.
|
Racja katolików podlega niestety na własnych domysłach. Ksiądz tylko tą Biblię czyta, nic więcej.
I po części to mnie bawi, że zamiast kierować się nauką Bibli to podążają za własnymi wymysłami, że "Bóg istnieje, koniec kropka".