Chrześcijanie uznali, że nie da się na te pytania odpowiedzieć. I nazwali je pytaniami pierwotnymi czy coś takiego. W razie czego zasłaniają się tym terminem.

Ale i tak imo te pytania są całkiem bez sensu i rzal mi ih bo przedstawiają paradoksy w założeniu, że bóg jest, a tego nie można udowodnić, ani potwierdzić.
Nie potrzeba żadnych pytań... katolicyzm istnieje, ponieważ jest propagowany przez wszystko, a jeśli coś go nie propaguje, to jest to jak najszybciej zwalczane.
Wpajanie wartości już od najmłodszych lat sprawia, że ludzie stają się fanatykami będącymi w stanie oddać życie za ideę o której w ogóle nic nie wiedzą, do tego dochodzi jeszcze alienizm w społeczeństwie i ogólne ogłupianie ludzi. Nie ma to jak manipulacja na skalę światową. Sam bym był w stanie robić ludziom wodę z mózgu za takie pieniądze.