Ciekawostki na temat matematyki w mojej szkole:
- mamy nauczycielkę, który przyszła do nas zaraz po wywaleniu z liceum...
- co 2-3 lekcje klasówka...
- jak nie klasówka to pyta...
- zawsze jest praca długoterminowa(jedna zrobiona, oceniona, ok, kolejna!


)
- Tematy robimy tak szybko, że czad..
- Wyzyskuje z nas ile się da(nie trzeba chyba mówić czemu?)
- Po kolei każdemu każe szukać w necie informacji o tym, a o tym i jej przynośić na lekcje...(nie trzeba chyba mówić czemu?)
- nawet jeżeli masz 5 piątek, 3 szóstki i tlyko 2 trójki to i tak masz na półrocze CZWÓRĘ(ja...)
Ciekawostki na temat kółka matematycznego:
- odbywa się raz na tydzień..
- a i tak robimy już temat oddalony od lekcyjnego o 26...
- była ostatnio Olimpiada matematyczna...
- czyli jak sie zakfalfikowałeś dlaej to przez ferie 2-3 godziny dziennie przyłazisz do skzoły na kółko matematyczne(dla wtajemniczonych kółko;p)..
- można sie załamać bo się zakfalfikowałem

..
BTW. PISAŁEM TEGO POSTA KILKA RAZY, TO JEST 3 RAZ I MAM NADZIEJĘ, ŻE MI SIĘ KOMP NIE ZAWIESI BO SIĘ WQRZE

..