W sumie często mam problemy z zasypianiem. Czasami gram w jakąś grę na komórce (mam ich tam ze czterdzieści na wgrywanych z nudów), ale częściej chyba przemyślan poprzedni dzień i planuje sobie następny, co będę robił, jak, gdzie, itp. To jedyna pora dnia (ta noc ;; ), kiedy nikt niczego ode mnie nie chce i mogę sobie poukładać wszystko w głowie.
Jeśli chodzi o PCta, czy Laptopa bardziej, to bardzo rzadko włączam, w zasadzie prawie w ogóle. Wole siedzieć w łóżku i wypoczywać nawet nie śpiąc, niż gapić się w monitor bez celu.
|