Jeśli Scolari nic nie zmieni, nie zareaguje, to niewiele ulegnie zmianie...
Scolari:
"Moi piłkarze spisali się bardzo dobrze. Może nie wygraliśmy, ale graliśmy w dziesiątkę przeciwko jedenastu dobrze dysponowanym piłkarzom. To był naprawdę dobry mecz w naszym wykonaniu. Zawsze chciałbym widzieć takie zaangażowanie i wolę walki po stronie moich piłkarzy"
On jest śmieszny i żałosny w swojej wypowiedzi. Mając dziecięciu naprawde wielkich i wiele, bardzo wiele potrafiących piłkarzy, którzy powinni wygrać w 10 na 11 zwykłych piłkarzy którzy okupują środki tabeli Premier League. Cholera, wkońcu CFC walczą o mistrza, a nie puchar uefa.
Zaangażowanie? Wole walki? Z której, k***a strony?