Zobacz pojedynczy post
stary 26-12-2008, 02:24   #92
Froder
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 15 07 2006

Posty: 21
Domyślny

Sorry za przekleństwa, ale... wkur*** mnie gadanie w stylu: "nie stać mnie na oryginał, to ściągam, po co mam wydawać 100 złotych, skoro mogę to dostać za free z neta". Kur... gry to nie jest produkt pierwszej potrzeby, bez tego można żyć. Jak mnie na coś nie stać, to tego nie kupuję, to tego nie dostaję. Nie mam kasy na najnowszy model Ferrari, czy to znaczy, że powinienem w takim razie ukraść jeden? Ktoś powie, że z grami/filmami/muzyką jest inaczej, bo są łatwo dostępne w necie i piracenie to nie jest taki "big deal". Gó*** prawda. To jest złodziejstwo, a myślenie w sposób, który przedstawiłem na początku strasznie mnie wpienia...
Froder jest offline   Odpowiedz z Cytatem