Cytuj:
Oryginalnie napisane przez himato
w kazdej wojnie chodzi o jedno - dominacje. powody sa nieistotne, kazda gildia zbyt mocna jest potencjalnym zagrozeniem i jako taka musi ulec eliminacji. Tak bylo zawsze i bedzie, przynajmnie na Arcanii. Jezeli powodu nie ma .... to sie go znajdzie wg starej UB maxymy: dajcie mi czlowieka a znajde na niego paragraf.
LR przegralo wojne bo sie im po prostu nie chcialo wygrac, smieszne ale prawdziwe. Inter ma w swoich szeregach stare wygi i mlode wilki. Ich determinacja jest duzo wieksza niz innych. Taktyka cwiczona na OTS przynosi rezultaty. Dlatego nie rozumiem dlaczego IP upiera sie przy openach w ktorych raczej nie ma szans. Posiadanie tych samych programow nie oznacza posiadania tych samych umiejetnosci poslugiwania sie nimi.
Co do kultury osobistej. Clapek, hm ....... argumentacja, ze usprawiedliwieniem dla zejscia do poziomu rynsztoku jest to ze adwersarz schodzi do rynsztoku? Chlopie ile ty masz lat, 12? Kultura osobista nie polega na "rownaniu do dolu". Zastanow sie, moze jakies wnioski w rl ci sie przydadza.
Kultura osobista na forum.pl to w ogole osobna historia. Wojna zawsze wsrod arcaninczykow wyzwalala najgorsze odruchy. Juz nie bede nikomu przypominac najazdow "ad persona" na lindlaya, Sue etc. Moze czas najwyzszy poslugiwac sie argumentacja "ad rerum"?
Pamietam taka sytuacje jak w czasie wojny Belka po raz 1 uzyl paralizu w celach ofensywnych. Jego celem byl fosfik. Alfonso tak zaskoczony paralizem dal sie dogonic i ubic. Wiecie co zrobil po TP w temple? napisal do belki i pogratulowal mu akcji. Moze czas najwyzszy wprowadzic troche szacunku do swiata wirtualnej gry.
|
Mimo, że osobiście nie znam Pana Xbita to popieram w 1000% jego post. Kultura osobista tu na forum i na Tibii wśród graczy Arcanii nie jest na wysokim poziomie. Nie chcę tu usprawiedliwiać siebie lecz po tak mądrej wypowiedzi jakich na naszym forum może brakować można naprawdę mieć dużo do myślenia. Ludzie pokroju Clapka ( dałem przykład Clapka gdyż uważam go i pewnie nie tylko ja za największego kretyna jakiego kiedy kolwiek miałem okazję poznać ) podkręcają wśród innych wrogość, hamstwo itp. wśród swoich znajomych. Pamiętnego dnia rozmawiałem ze znajomymi na jednym z ventrillo a nagle Clapek podłącza się pod nasz kanał i zaczyna wyzywać mnie... dlaczego ? A dlatego gdyż miałem dosyć dziwny nick zaczął bluzgać na mnie, na moją rodzinę itp. a jego kumple z Interregnum jeszcze bardziej nakręcali tego idiotę żeby on dalej wyzywał i udawał że jest śmieszny. Szczerze mówiąc zbytnio nie przejąłem się tymi wyzwiskami a wręcz się dobrze uśmiałem bo to pokazało jaki to jest kretyn. Clapek to nie jest jedyny przykład który kulturą poszczycić się nie może jest ich o wiele więcej tutaj na Arcanii po jednej i po drugiej stronie. Pamiętajcie WSZYSCY na forum nie jesteście anonimowi i łatwo rozpoznać kto się kryje pod jakim nickiem i ma zamiar tu kogoś obrażać. Na Tibii tak samo nie jesteście anonimowi. Zależy nam wszystkim graczom o własny szacunek, lecz żeby być szanowanym trzeba również szanować innych. Bez wzajemnego szacunku do niczego dobrego prowadzić nie będziemy. Dobry przykład z tym Fosfikiem. Clapek jak by został zabity w taki sposób po prostu by napisał do Belki że nie ma matury albo jego matka pierze w rzece a Fosfik pogratulował mu i to jest przykład wzajemnego szacunku. Proponuje wszystkim zastanowić się co tutaj wypisują na forum jak i na Tibii. Wyzywając kogoś nie wiem dowartościowujecie się tym ? Ja sam teraz nie mam zamiaru już nikogo wyzywać bo to do niczego nie prowadzi. Zresztą zawsze próbowałem rozwiązywać problemy dyplomatycznie, lecz czasem się nie wytrzymuje.