I następna częśc moich przygód:
byłem ja- MG i pieciu BG
niziołek kłotrzyk (kobieta)
leśny elf druid śmierci
leśny elf łowca
człowiek mnich
człowiek paladyn
Mieliśmy mało kasy i słaby sprzęt (ówie jako my żeby było łatwiej). Nasz niziołek ukradł w barze portfel.. ale kasy mało. Stwierdził ze pójdzie zarabiać jako ku.rwa
Poszedł z typem do pokoju i zaczęła mu robić loda. W tym momencie poczuła zew (miała cechę "okrutna") i zacisnęła zęby. Facet oszalały z przegryzionym w pół członkiem wyskakuje przez okno z 2 piętra i łamie kara, a niziołek ze spokojem wypluwa członek męski i kopie go pod łóżko, oraz rabuje ubrania martwego...
Później druid poszedł po zwierzęcego towarzysza. Spotyka wilka. Na dzień dobryoswajanie- 1... Wilk rzuca się na typa, a ten go dzielnie próbuje oswoić. W ostatniej chwili (wilk biegł kilka rund) wycxąga miecz i krytykiem rozpoławia wilczka na pół zarywając w twarz jego jeslitami. (drugi wilk sie oswoił

).
Później wrócili do tej karczmy. Niziołek znowu zaczął rabować, ale za drugim razem mu nie wyszło i żeby sie nie wydało musieli wyrżnąć całą karczmę (20 typa). W międzyczasie niziołek postrzelił z kuszy mnicha w plecy omal nie pozbawiając go życia, a paladyn własnąnogą od stołu jedzie sobie po głowie raniąc się do nieprzytomnosści (miał full HP

)
Po rozróbie posprzątali i napisali "zamknięte na drzwiach".....
Inna akcja. Mnich w klasztorze chce sie wydostac na zewnątrz
MG- widzisz duże drewniane drzwi
BG- pukam
MG- nic
BG- pukam jeszcze mocniej
MG- głucha cisza, nikt nie słyszy cie
BG- kopie w te cholerne dzrzwi
MG- w pewnym momenice czujesz ze drzwi ustępują, a raczej ich częśc, stworzyłeś małą dziure przez którą nie możesz przejśc, chyba że ją powiększysz....
BG- powiększam ją
Otwieranie było głośne i zlecieli sie jego kumple- też mnisi.
MG- idą do ciebie mnisi, jesteś przez nich otoczony
BG po kilku zdaniach wrócił do pokoju ajkgdyby nigdy nic...
Następne akcje po rozegraniu scenaiuszy