No i 12 odcinek Clannad: After Story mam już za sobą. W końcu jestem na bieżąco z odcinkami ;d
Spoiler
Ukryty tekst:
Przewalone ma Tomoya przez tego ojca. Już nawet nowej pracy nie dostał z jego powodu. Ale w sumie, to jakoś chciałbym, żeby 'między nimi' jakoś tak doszło do porozumienia. W sumie ten ojciec się nawet spoko wydaje, gdyby nie liczyć tego, że pije, ma syna w d*pie i teraz siedzi w pierdlu xD
Co do 'miłosnej strony' Clannad'a, to bardzo fajnie się toczą sprawy. Śniadanka, obiadki, zaręczyny... no, no, no ^^ Oby tak dalej, ciekawe kiedy ślub pokażą ;d
Zabrzmiała ta moja wypowiedź nie mniej jak z jakiegoś brazylijskiego serialu

A tak w ogóle, to wiadomo czy 'After Story" będzie ostatnią już serią czy jeszcze jakieś zrobią?
*topic
A teraz taki mały dylemacik : P Oglądać teraz Love Hina czy F/S Night? ; >
Chodziłoby mi o taki raczej wesołe anime, ale żeby były takie wąteczki miłosne (coś a'la w Clannadzie). Więc które z tych dwóch by bardziej pasowało?
*down
No z tego co czytałem o Love Hina, to największa frajda w tym anime, to to, że jest (jako tako) śmiesznawe. Ale z tego co czytałem o fabule i niektórych momentach tego animca - potrafi czasami dobić. W tym znaczeniu, że totalne dno czasem. Ale zobaczymy. Na razie spróbuję te F/S Night i oblookam co i jak ; P
Jednak zmieniam zdanie xD F/S Night odłożę na później, bo nie mam jakoś ochoty oglądać walk ; P