No i 10 epów Love Hina za sobą. No więc powiem, że nawet ciekawe. Może nie tyle ciekawe co bardzo śmieszne i niektóre sytuacje (np. przewracanie się na kąpiące dziewczyny) pomimo, że zdarzają się rutynowo, to wywołują i tak częsty śmiech ; P
Najnowszy Shippuuden. W sumie jak ktoś już wyżej napisał - sama gadka. Ale w końcu muszą od czegoś zacząć i jakoś wprowadzić w nowe epy.