moj ostatni ded z reki 55 ed-a i jakiegos +160msa~
a to wszystko dlatego, ze nie ucieklem odrazu po smierci typa, ktorego bilem (57 rycek), tylko probowalem jakas upchnac loota.
po 10 minutach upchałem loota, ale jak wychodzilem spotkalem owych panow.
dodam, ze mialem rsa, jak zawsze zreszta
wniosek?
jak zabijesz typa to schowaj gdzies loota czekaj, az zmiknie pz, potem po niego wroc(loota)
